Kiedy zaczęłam zasypiać w ciągu dnia, myślałam, że to stres… Prawda była zupełnie inna

Zmęczenie było ze mną od jakiegoś czasu. Początkowo nie zwracałam na nie uwagi – przecież każdy ma gorsze dni. Ale kiedy zaczęłam zasypiać w ciągu dnia, nawet przy filiżance kawy w dłoni, zaczęłam się niepokoić. Myślałam, że to przez stres, codzienne obowiązki i szybkie tempo życia. Jednak prawda okazała się zupełnie inna…

 

„To normalne, jesteś po 50-tce” – usłyszałam

Kiedy po raz kolejny zdrzemnęłam się nieplanowanie w środku dnia, zaczęłam szukać przyczyny. Może to po prostu wiek? Może organizm daje mi znać, że powinnam zwolnić? Ale coś mi nie pasowało. Nie miałam ciężkiej pracy fizycznej, spałam po 7–8 godzin w nocy, a mimo to czułam się, jakbym nie przespała ani minuty.

 

Znajomi mówili: „To normalne, jesteś po 50-tce”. Ale czy naprawdę?

 

Lekarz szybko rozwiał moje wątpliwości

Postanowiłam zrobić badania. Moja lekarka nie zbagatelizowała problemu – od razu zleciła mi morfologię, poziom witamin i hormonów tarczycy. Gdy przyszły wyniki, prawda wyszła na jaw:

 

🩸 Niedobór żelaza – moje komórki nie dostawały wystarczającej ilości tlenu, co sprawiało, że czułam się ospała i wyczerpana.
☀️ Brak witaminy D – a przecież był środek lata! Okazało się, że mój organizm nie przyswaja jej tak dobrze jak kiedyś.
🦋 Problemy z tarczycą – niewielka niedoczynność sprawiała, że metabolizm zwalniał, a ja czułam się ociężała i senna.
💤 Bezdech senny – zaskoczenie! Okazało się, że moje chrapanie nie jest tylko uciążliwe dla bliskich, ale też powoduje, że nie wysypiam się tak, jak powinnam.

 

Co pomogło?

Na szczęście, zmiana kilku rzeczy sprawiła, że odzyskałam energię:

✅ Suplementacja żelaza i witaminy D – po kilku tygodniach poczułam różnicę.
✅ Lżejsza kolacja i wcześniejsze zasypianie – pomogło w lepszej jakości snu.
✅ Więcej ruchu – codzienny spacer zamiast kolejnej drzemki dał mi więcej sił.
✅ Zbadanie tarczycy i dobranie odpowiednich leków – w końcu przestałam czuć się ospała cały dzień.
✅ Zmiana poduszki i lepsza higiena snu – pomogło zmniejszyć chrapanie i poprawić regenerację.

 

Podsumowanie

Gdybym wtedy nie poszła do lekarza, pewnie do dziś myślałabym, że to stres. A jednak prawdziwa przyczyna mojego zmęczenia była zupełnie inna. Jeśli więc ciągle czujesz się senna/y i zmęczona/y – nie ignoruj tego. Może to być coś więcej niż tylko „urok wieku”!

 

Czy miałaś/eś podobne doświadczenia? Podziel się w komentarzu! 😊