Polska święta opisała koniec świata. Nasz koniec ma poprzedzić widok krzyża na niebie
Zwolennicy wszelakich teorii spiskowych mają się lepiej niż kiedykolwiek. Zwłaszcza ci, którzy wieszczą rychły koniec świata. Wszystko dlatego, że według wielu jasnowidzów ma on nastąpić w najbliższych latach. Do grona tych jasnowidzów, którzy przepowiadają rychły koniec zaliczają się ci współcześni, jak i ci żyjący przed wielu laty. Należą do nich między innymi Nostradamus, ojciec Klimuszko. Według niektórych interpretatorów, do tego grona dołączyła również święta Faustyna Kowalska.
Koniec jest bliski
Polska siostra zakonna w ciągu swojego życia doświadczała licznych objawień. To jej zawdzięczamy obraz Jezusa Miłosiernego. Swoje wizje Faustyna spisała w„Dzienniczku”. Znajdziemy w nim między innymi dokładnie spisane wypowiedzi Jezusa, które zbawiciel skierował do świętej. Według zajmujących się analizą jej tekstów szczególną wagę mają słowa:
Nim nadejdzie dzień sprawiedliwy, będzie dany ludziom znak na niebie taki. Zgaśnie wszelkie światło na niebie i będzie wielka ciemność po całej ziemi. Wtenczas ukaże się znak krzyża na niebie
Oczywiście dla osób niewierzących, te słowa to czysta głupota. Ale według doniesień portalu nczas.com, powyższy cytat ma odzwierciedlenie w rzeczywistości.
Asteroida w kształcie krzyża
Okazuje się, że jedna z asteroid może spełniać wymagania przepowiedni. Obiekt nazwany 2014 OL 339 jest znany od 5 lat i niektórzy nazywają go za drugim księżyc Ziemi. Według zdjęć NASA asteroida zmieniła już kształt z pierwotnie kulistego na podłużny. Według niektórych osób wieszczących koniec świata, teraz na asteroidzie zaczynają formować się ramiona, czyli z kuli zaczyna przeistaczać się w krzyż. Co wtedy sanie się według świętej Faustyny? W dalszej części „Dzienniczka” czytamy:
Z otworów, gdzie były ręce i nogi przebite Zbawiciela, będą wychodziły wielkie światła, które przez jakiś czas będą oświecać ziemię. Będzie to na krótki czas przed dniem ostatecznym
Biorąc pod uwagę ile „końców świata” przeżył już każdy z nas, ciężko uwierzyć w te teorie. Ale może tym razem coś w niej jest?
*Zdjęcie główne ma charakter poglądowy
Źródło: papilot.pl | Fotografie: pixabay.com, imgur.com
Komentarze