Dietetyczne kotleciki z kapustą, które pokocha cała Twoja rodzina.
Jesienią nie mamy ochoty na ciężkie, smażone potrawy i szukamy dań, które nie będą wymagały dużej pracy, a będą wyśmienicie smakowały. U mnie w domu dzieciaki przepadają za kotlecikami mielonymi, więc co jakiś czas serwuje im ich ulubione danie, ale zawsze staram się coś w nich zmienić, bo nuda w kuchni jest nie dla mnie.
Dziś przedstawię Wam pomysł na jesienne kotleciki, które pokocha cała Wasza rodzina. Są delikatne, smaczne i nawet dbający o linię będą mogli je sobie przyrządzić, gdyż nie zawierają mąki ani chleba. Dodatkowo kotlecików się nie smaży tylko piecze, więc nie używamy oleju. Jednym słowem smacznie i zdrowo.
Z podanego niżej przepisu przygotujecie dwanaście kotlecików. Jeżeli potrzebujecie ich więcej zwiększcie ilość składników.
Do przyrządzenia kotlecików będziecie potrzebowali :
-
600 g mięsa z kurczaka, najlepiej od razu zmielonego,
-
jedno jajo,
-
80 g białego sera,
-
200 g białej kapusty,
-
czosnek w proszku ok. 0,5 łyżeczki,
-
chmiel suneli ok. 0,5 łyżeczki,
-
koperek
-
pieprz i sól do smaku.
Jak zrobić wakacyjne kotleciki?
Nagrzej piekarnik do 180 stopni.
Mięso mielone z kurczaka przełóżcie do miski i wymieszajcie z czosnkiem, solą, pieprzem oraz chmielem. Kapustę umyjcie, osuszcie i pokroicie na dość male kawałki. Połączcie mięso z kapustą. W drugiej misce powinien znaleźć się twaróg oraz jajko.
Te dwa składniki należy ze sobą połączyć a następnie dodać do mięsa z kapustą. Całą masę posypać koperkiem i wszystko porządnie wymieszać, tak by powstała jednolita masa.
Przygotuj blaszkę do pieczenia i połóż na niej papier do pieczenia. Z uzyskanej masy formujemy niewielkie kotleciki i układamy je na papierze w niewielkiej odległości od siebie. Gdy będziecie formować kotleciki to często zwilżajcie ręce wodą. To znacznie ułatwi Wam pracę.
Gdy wszystkie kotleciki będą już na blaszce wkładamy ją do wcześniej nagrzanego piekarnika i pieczemy przez trzydzieści minut.
Gotowe wakacyjne kotleciki doradzam podawać z gotowanymi ziemniaczkami i ogórkami małosolnymi.
Komentarze