Zmiany w prawach jazdy. „Zakaz” dla seniorów i obowiązkowe badanie. Wyjaśniamy

Z dużej chmury mały deszcz? Choć wielu kierowców spodziewało się radykalnych zmian w przepisach dotyczących prawa jazdy, nowe unijne regulacje okazują się łagodniejsze niż zapowiadano. Co więcej, Polska jest już na nie w dużej mierze przygotowana.

 

 

Nowa dyrektywa UE – co się zmieni?

 

Unia Europejska przygotowuje nową dyrektywę w sprawie prawa jazdy. Wśród kluczowych zmian znalazły się:
  • obowiązkowe badania lekarskie przy przedłużaniu prawa jazdy,
  • wprowadzenie elektronicznego prawa jazdy uznawanego w całej UE,
  • dwuletni okres próbny dla młodych kierowców z zerowym limitem alkoholu,
  • możliwość uzyskania prawa jazdy kat. B od 17. roku życia (pod nadzorem),
  • wymiana bezterminowych dokumentów na prawa jazdy z terminem ważności.

 

Polska gotowa na zmiany

Polskie przepisy już dziś przewidują, że prawa jazdy wydawane są na maksymalnie 15 lat, a lekarz może skrócić ten okres do np. 5 lat. Planowana wymiana bezterminowych dokumentów ma odbywać się w latach 2028–2033, ale bez obowiązku przechodzenia dodatkowych badań lekarskich.

 

W praktyce oznacza to, że polscy kierowcy nie powinni obawiać się żadnych rewolucji – zmiany zostaną wdrożone łagodnie i w dużej mierze są już u nas obowiązujące.

 

 

Seniorzy za kierownicą – bez odgórnych nakazów

Wbrew wcześniejszym spekulacjom, Unia Europejska nie wprowadzi obowiązkowej wymiany prawa jazdy co 5 lat dla osób powyżej 70. roku życia. Każde państwo członkowskie będzie mogło samodzielnie zdecydować o takich regulacjach. W Polsce odpowiedzialność za ocenę zdrowia kierowców spoczywa na lekarzach – to oni będą decydować o długości ważności uprawnień.

 

Co jeszcze czeka kierowców?

 

Nowa dyrektywa przewiduje również inne zmiany, takie jak:
  • obowiązek posiadania cyfrowego prawa jazdy, które będzie akceptowane we wszystkich krajach UE,
  • możliwość uzyskania prawa jazdy już w wieku 17 lat – pod warunkiem jazdy pod opieką doświadczonego kierowcy,
  • okres próbny dla młodych kierowców – wynoszący dwa lata i obejmujący surowe ograniczenia, np. całkowity zakaz prowadzenia po spożyciu alkoholu.

 

Choć niektórzy komentatorzy wieszczą rewolucję, nowe regulacje okazują się być bardziej ewolucją – Unia daje krajom członkowskim dużą swobodę w ich wdrażaniu, a Polska już teraz spełnia większość z zapowiadanych wymogów.

 

 

Źródło: Auto Świat, UE, Ministerstwo Infrastruktury

Komentarze

Loading...
error: Content is protected !!